Ubrania Vintage. Gdzie się podziały tamte prywatki?.. I tamta jakość?

Każda miłośniczka ubrania vintage łatwo zauważy jak ogromna przepaść w jakości materiałowej jest pomiędzy tym z dawnych lat a dzisiejszym z modnych sklepów.

Trudno o ubranie z sieciówki, które wykonane będzie w całości z materiału naturalnego. Cena sięgałaby wtedy zenitu, o innych kwestiach nie wspominając. Jeśli już mamy szczęście, to w modnym sweterku popularnej marki znajdziemy trochę procent wełny. I już nasz sweterek zyskuje na luksusie. Bo o ekskluzywnej odzieży mówimy przecież wtedy, gdy jest ona wykonana z wysokogatunkowej tkaniny.

Czy poliester to takie straszne zło?

Tanie i tandetne. To współczesna opinia o sztucznych włóknach, która ciągnie się już od czasów powojennych, czyli jest jakby wpisana już kulturowo.

Poliester to pochodna ropy naftowej oraz glikolu etylenowego. Wytwarza się go w procesie topienia granulatu PET w temperaturze 280 stopni Celsjusza, po czym poddawany jest przędzeniu.

Pomimo wad i negatywnego nacechowania nie sposób tej tkaniny przekreślić. Ma ogromną zaletę ratującą nasz look i dodającą pewności siebie a mianowicie nie gniecie się jak naturalne tkaniny.

Bluzki wizytowe z satyny poliestrowej są niezawodne na biznesowych spotkaniach. Choć nie wyobrażam sobie całej doby przechodzić w poliestrze ze względu na jego małą przewiewność to są sytuacje gdy taka tkanina jest niezastąpiona. Poza tym jest to materiał wyjątkowo trwały i nie ulega odbarwieniom słonecznym, można go posiadać wiele lat.

Warto zainwestować w idealną bluzkę z poliestru, najlepiej taką vintage, która zostanie z nami na długo, i nie dołożymy się do zaśmiecania środowiska. Tak więc poliester jest na tak! Ale kupowany mądrze i na lata.

Ze sztuczności byłoby na tyle. Teraz tylko natura.

Jego królewska mość, jedwab.

Jest uważany za najbardziej luksusowe i najdroższe włókno na świecie. Kocham jedwab za jego

niezwykłość, jest bardzo delikatny ale i wyjątkowo silny. Jego wytrzymałość porównywalna jest z wytrzymałością stali co czyni go tkaniną na lata. Ma wiele zaskakujących właściwości. Jest antystatyczny, odporny na zbieranie kurzu. Pościel z jedwabiu jest wybawieniem dla alergików. Charakterystyczną cechą jedwabiu jest jego niezwykły połysk, który jest w stanie zaczarować każdą stylizację i uczynić ją iście królewską. Ubrania vintage to właśnie piękne bluzki szyte z czystego jedwabiu!

 Wełniane creme de la creme.

Wełna posiada wiele odmian. Różnice zależą od zwierzęcia z jakiego jest pozyskiwana. Każdy rodzaj posiada inne cechy i każdy ma swoje unikalne właściwości. Niewątpliwie jest wysoce luksusowa i każdy kto się z nią trochę zetknie, nigdy już nie zadowoli się sztucznym zastępnikiem. To miłość od pierwszego założenia i wierność aż po grób.

Wełnę uzyskuje się z sierści owiec, kóz, wielbłądów, lam oraz królików. Wełna wpisana ogólnie w składzie materiałowym oznacza sierść owiec. Każdy inny rodzaj będzie dokładnej opisany. Nazewnictwo wełny jest powiązane z nazwą zwierzęcia od którego pochodzi.

Nazwy wełny:
– owcza – merynos, szewiot, szetland.
– wielbłądzia – wikunia, kamel, wigonia.
– lam – alpaka.
– kozia – moher, kaszmir.
– królicza – angora.

Przyjęto klasyfikację wełny ze względu na jej średnicę włosa. Obowiązuje zasada, im cieńsze włókno, tym wyższa jakość i cena. Najdoskonalsze to wełny o grubości 15,5 mikrona, nazywane ultrafine merino.

Wełna merino

Cechami wełny merino jest jej niegniotliwość, jest wyjątkowo miękka, delikatna w dotyku i nie gryzie. Merynosy pochodzące głównie z Australii grzeją. Mimo cienkiego sweterka, będzie Ci wyjątkowo ciepło. Ma zaletę pochłaniania wilgoci i niebywałą zdolność przepuszczania powietrza i ogrzewania. Jednym zdaniem – wszystko co najlepsze!

Wełna szetlandzka

Wełna szetlandzka pochodząca z owiec żyjących na Wyspach Szetlandzkich to idealny materiał na szale, swetry i czapki. Charakteryzuje się krótkim, gęstym i mocnym włosiem.Zdecydowanie wełna z charakterem. Ciekawą cechą jest jej różnorodna barwa, dzięki czemu nie trzeba jej nawet farbować. Pełna natura. Nie da się przejść godnie i komfortowo zimy bez niesamowicie ciepłego angielskiego szetlandu. Jestem ich miłośniczką.

Jego wysokość, kaszmir.

Kaszmir z półki najdroższych materiałów na świecie ma bogatą historię. Choć jego historyczne korzenie sięgają Nepalu, Chin i Mongolii, nazwa powiązana jest z krainą geograficzną leżącą na granicy Indii i Pakistanu. Bowiem tam właśnie zaczęto tkać  zjawiskowe, eleganckie szale, zwane paszminami z kaszmiru dostarczanego przez kupców wędrujących Jedwabnym Szlakiem z Chin. Dobra wytwarzane przez tamtejszych tkaczy zostały szybko docenione na całym świecie i dlatego też Kaszmir stał się nazwą wełny oraz kóz żyjących w Himalajach.

Przez długi czas przodującym producentem wyrobów kaszmirowych były Indie. Obecnie przemysł ten jednak upada. Kaszmir coraz częściej jest charakterystyczny tylko dla ubrań vintage. Jakość paszmin jako pamiątek znacznie spadła, ciężko już o taką zdobycz ze 100% kaszmiru w składzie.

Kaszmir pozyskiwany jest w niezwykle czasochłonnym procesie. Trzeba poświęcić czas na ręczne wyczesywanie kóz kaszmirskich.Na wełnę kaszmirową nadaje się tylko ta z okolic szyi kóz . Po zdjęciu runa trzeba oddzielić miękkie włosie od twardego. Cały proces trwa nawet dwa tygodnie. Jedna koza produkuje około 150 gramów czystego kaszmiru (pure cashmere). Na jeden sweter potrzeba wełny z około 4 kóz. To też czyni kaszmir unikalnym materiałem na rynku. Dziś producentem kaszmiru są głównie Chiny i Mongolia. Najwyższe parametry kaszmiru uzyskują Szkoci, Włosi i Japończycy.

Zalet kaszmiru nikomu nie potrzeba chyba przedstawiać. Wyjątkowa puszystość widoczna już z daleka, Włókna połyskliwe, długie i miękkie. Kaszmir jest niebywale ciepły. Grzeje do 3 razy bardziej niż owcza wełna, już cieniutki sweterek daje ogrom ciepła. No i jak tu nie kochać kaszmiru?

Moher, diamentowa przędza.

Moher to zdecydowanie zjawiskowy materiał. Nieoceniony za pozostawaniu chłodnym w kontakcie ze skórą, mimo wzrostu temperatury. Jest więc idealny na letnie marynarki i garnitury. Jest elastyczny i łatwo poddaje się farbowaniu. Moherowe ubrania vintage, głównie swetry, czapki i szaliki są przepięknie kolorowe, jak żadne inne z wełny.
Moher pochodzi od kóz angorskich, które są strzyżone dwa razy do roku. Wiodącym producentem jest kraj Karoo z Afryki Południowej. Połowa moheru pochodzi własnie stamtąd.

Angora. Królicza przyjemność.

Doskonały surowiec włókienniczy pozyskiwany ze specjalnej rasy królików angorskich. Jest wyjątkowo piękna i niezwykle trwała w użytkowaniu. Jej puchate i cienkie włókno jest w środku puste. To sprawia zatrzymanie wewnątrz powietrza, dzięki czemu idealnie chroni przed zimnem. Włóczka ta jest cieplejsza od owczej wełny. Króliki angorskie można hodować w domu i tym samym strzyżąc zwierzę i wyczesując samemu staniemy się producentami wełny. Szydełkowanie lub robienie na drutach z włóczki angory to niezwykła przyjemność dla dłoni. Mam nadzieję, że zachęciłam do podjęcia nowego hobby :).

Pozostałe rodzaje wełny to wielbłądzia i z lam. Nie miałam okazji zaznajomić się z tymi rodzajami. Wielbłądzią wełnę używa się do produkcji płaszczy zimowych ze względu na jej doskonałe właściwości izolacyjne. Wełna z lam uważana jest za wyjątkowo lekką. Jeśli spotkam się z wielbłądzią wełną, podzielę się opinią.

Zalety materiałów naturalnych są warte zmian. Stawiajmy na jakość, na ubrania vintage, nie na ilość. Dbajmy o środowisko szanując naszą garderobę. Włóżmy trochę więcej pracy w jej czyszczenie i konserwację a ona odpłaci nam latami.